- autor: admin, 2015-05-11 18:32
-
Wczorajszy mecz obfitował w wiele ciekawych akcji , w bramki oraz kontrowersje... Broniąca się przed spadkiem ekipa z Ględ postawiła dość wysoko zawieszoną poprzeczkę dla faworyta z Godkowa . Ale tym razem rozpędzona lokomotywa nie dała szans outsaiderowi , wygrywając różnicą 3 goli.
Podbudowana wysoką wygraną z Piastem drużyna Żurawia przystępowała do wczorajszego meczu w dobrych humorach. Dobra forma w ostatnich meczach przyciąga na trybuny coraz liczniejsze grono sympatyków ...
Od początku spotkania do ataku ruszył Jastrząb. Na boisku momentami nie było widać różnicy dzielącej oba zespoły w tabeli. Goście grali ambitnie, długo utrzymywali się przy piłce i wykorzystywali swoje skrzydła do szybkich ataków. Łastówka nie narzekał na nudę a obrona musiała mieć się na baczności.Z minuty na minute rozkręcał się Żuraw. W pierwszej połowie znakomitą partie rozegrał Jacek Kaleta, zamykając usta jego krytykom golem w 30 minucie z rzutu wolnego. Mimo to goście nie rezygnowali z walki stwarzając sobie dogodne sytuacje do zdobycia gola, jednak będąc nawet w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem nie zdołali go pokonać. W 40 minucie na ofensywną akcję lewym skrzydłem zdecydował się Piotr Borysiewicz. Jego strzał obronił jeszcze bramkarz, ale dobitka wylądowała już w siatce. Piękny strzał...piękny gol. Dwie minuty później oko w oko z Patrykiem Kawalcem staje Bartłomiej Decyk, który technicznym strzałem w krótki róg ,pokonuje go..... 3:0 dla Żurawia!!! Kontrowersję wzbudziło wydarzenie z 45 minuty. Słabo prowadzący to spotkanie arbiter, wskazał na 11 metr, po wątpliwym faulu Piotra Łastówki w jego polu karnym. Goście strzelili gola do "szatni", czym podtrzymywali swoje nadzieje na wywiezienie korzystniejszego rezultatu. W drugiej połowie osłabło tempo meczu. Żuraw kontrolował wydarzenia na boisku i skupiał się na defensywie, aby utrzymać zaliczkę z pierwszej połowy. W 55 minucie nastąpiła kolejna kontrowersja. Kuba Stożyński otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.Zwycięstwo przypieczętował w 90 minucie Maciej Rogowski, który zmienił w 65' Kaletę. Mecz zakończył się zwycięstwem Żurawia 4:1.
Żuraw wystąpił w składzie :
Łastówka - Stożyński, Licznerski, Matwiej, Borysiewicz, Andrusewicz, Kaleta (65' Rogowski),
Decyk (80' Czyszejuk), Biernacki (55' Basarab A.), Żukowski, Wiernicki (85' Borejko).